Jesień i zima to trudny czas dla kierowców. Warunki atmosferyczne i sytuacje na drodze zmuszają do szybkiego zaadaptowania się do nich. Poślizg przyczepy podczas silnego podmuchu wiatru, oblodzonej nawierzchni lub błota jest bardziej prawdopodobny. Dlatego Steinhof podpowiada, jak uniknąć “wężykowania” zestawu pojazdów.
Opony są jedynym punktem styku pojazdu z nawierzchnią. Jeśli wszystko idzie zgodnie z planem, znajdują się one w stałym kontakcie z jezdnią. Niestety ogumienie od czasu do czasu może stracić poziom przyczepności, co prowadzi do uślizgu koła. Taka sytuacja jest przyczyną utraty panowania nad zestawem pojazdów.
Niedostosowanie prędkości do warunków
Wielokrotnie podczas sprawozdania z wypadku drogowego funkcjonariusze podkreślają, że przyczyną kolizji było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Z dużym prawdopodobieństwem kierowca jechał powyżej możliwości opon lub zawieszenia swojego samochodu. Mógł on też błędnie ocenić przebieg zakrętu, odległość lub poziom przyczepności nawierzchni. Z takimi wyzwaniami mierzą się również kierowcy jadący z przyczepami.
Poślizg przyczepy na jezdni - najpopularniejsze przyczyny
Jazda po drodze zestawem pojazdów, jakim jest auto z przyczepą, wiąże się z większym poczuciem odpowiedzialności za siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Kierowca musi zwracać baczniejszą uwagę na:
- ograniczenia prędkości
- odległość od innych pojazdów
- maksymalną dopuszczalną masę pojazdów
- podmuchy wiatru
- sposób rozłożenia ładunku w przyczepie
Najczęstsze przyczyny poślizgu przyczepy na jezdni wiążą się bezpośrednio lub pośrednio z wymienionymi powyżej aspektami. Zdarza się również, że utrata przyczepności przyczepki związana jest z jej złym stanem technicznym.
Jak sobie poradzić z “wężykowaniem” przyczepy?
Obowiązkiem każdego kierowcy jest zachowanie szczególnej ostrożności i ciągła obserwacja sytuacji na drodze, a także aktywne reagowanie na to, co dzieje się z pojazdem, którym jedziemy.
W sytuacjach awaryjnych bardzo ważny jest czas rekcji i właściwe decyzje. Złym doradcą jest nadmierna panika. Dlatego, jeśli wyczujemy, że z naszym zestawem pojazdów coś jest nie tak, koniecznie należy zachować spokój. Uślizg naczepy najlepiej zneutralizować przez płynne przyspieszenie. W tym czasie trzeba spokojnie operować kierownicą i jeśli pozwala na to sytuacja na drodze nie dotykać pedału hamulca.
W związku z tym, że podczas poślizgu przyczepy konieczne jest przyspieszenie, warto jechać poniżej obowiązujących limitów prędkości, żeby pomimo awaryjnej sytuacji poruszać się w ramach ograniczenia szybkości. Gdy zestaw pojazdów odzyska stabilność, możemy zwolnić i wrócić do spokojnego kontynuowania podróży.
Pamiętaj o tych szczegółach
Przed wyruszeniem w drogę z przyczepą musimy pamiętać o kilku bardzo ważnych elementach. Po pierwsze należy sprawdzić, czy wszystkie elementy haka holowniczego i gniazda elektrycznego wyglądają na sprawne. Po drugie wypada ocenić stan techniczny samej przyczepki. Sprawdzić ciśnienie w oponach, wysokość bieżnika, rodzaj założonej na obręcze mieszanki, a także światła po podłączeniu PIN-u do gniazda elektrycznego.
Po trzecie zgodne z zasadami rozłożenie ładunku na powierzchni przyczepki oraz zabezpieczenie go stosownymi do okoliczności pasami pomaga zachować stabilność przyczepki nawet na mocno nierównej i śliskiej drodze.
